Ważna wiadomość dla turystów, którzy w najbliższych tygodniach będą chcieli skorzystać z kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Aż do 23 listopada urządzenia przechodzą generalny przegląd, część z nich będzie nawet wymieniona. Na razie więc pozostaje nam wejście pieszo na ten legendarny szczyt. Być może początek kursowania kolejki będzie automatycznie oznaczać początek tegorocznego sezonu narciarskiego - wszystko zależy czy zima przyjdzie w tym roku na tyle wcześnie, aby była wystarczająca ilość śniegu w Tatrach.
To najpoważniejszy przegląd i naprawy kolejki linowej na Kasprowy Wierch od 2007 roku kiedy to urządzenia zostały wymienione na nowe, a cała kolej przeszła gruntowną modernizację. W ciągu dwóch miesięcy specjaliści PKL i producenta kolei przeprowadzą między innymi przesuwanie lin nośnych kolei . Jest to niezbędne raz na 12 lat ze względu na normy techniczne i standardy bezpieczeństwa eksploatacji kolei. W trakcie prac technicznych kolej nie będzie dostępna dla turystów. PKL zachęca osoby planujące wjazd na Kasprowy Wierch jesienią aby zaplanowały przyjazd po 23 listopada. Kolej linowa PKL Kasprowy Wierch pokonuje trasę długości 4,2 km, a różnica poziomów wynosi 936 m. Wagoniki jadą z prędkością ok. 10 metrów na sekundę.
Dwanaście lat temu Polskie Koleje Linowe przeprowadziły modernizację kolei - wprowadzono nowoczesną technologię, pojawiły się nowe wagony, elektroniczne sterowanie, prędkość przejazdu zwiększyła się znacząco. Zmodernizowano też perony, które od tego czasu są w pełni ruchome.