Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem stanie się częścią Muzeum Narodowego. Poinformował o tym w sobotę pod Tatrami wicepremier i Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński. Informacja została przekazana w symbolicznym miejscu - przed gestapowską „Katownią Podhala”. Dyrekcja Muzeum Tatrzańskiego chce, aby główną częścią przyszłego muzeum była ekspozycja poświęcona martyrologii Podhala w czasie wojny, ale swoje miejsce może tutaj znaleźć także inna ekspozycja dotycząca historii Zakopanego, ludzi gór, przewodników tatrzańskich, historii związanej z narciarstwem.
Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem stanie się częścią Muzeum Narodowego. Poinformował o tym w sobotę pod Tatrami wicepremier i Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gliński. Informacja została przekazana w symbolicznym miejscu - przed gestapowską „Katownią Podhala”. To właśnie tutaj powstanie za 3 lata nowe muzeum w Zakopanem – związane nieodłącznie z historią tego miejsca. Dyrekcja Muzeum Tatrzańskiego chce, aby główną częścią przyszłego muzeum była ekspozycja poświęcona martyrologii Podhala w czasie wojny, ale swoje miejsce może tutaj znaleźć także inna ekspozycja dotycząca historii Zakopanego, ludzi gór, przewodników tatrzańskich, historii związanej z narciarstwem. Budynek, w którym przez wiele lat działał pensjonat, w 2018 r. zakupiło miasto Zakopane, kosztował 11,5 mln zł, z czego 9 mln zł na ten cel pochodziło z budżetu państwa.
W sobotę podczas swojej wizyty na Podhalu wicepremier Piotr Gliński odwiedził willę Palace, przed którą oficjalnie poinformował, że właśnie tutaj powstanie nowa filia Muzeum Tatrzańskiego. Jednocześnie Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem będzie instytucją współprowadzoną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przez co zostanie podniesione do rangi Muzeum Narodowego. Nazywana „Katownią Podhala” willa Palace w Zakopanem podczas okupacji była siedzibą gestapo. To tutaj trafiali m.in. kurierzy tatrzańscy, gdzie byli torturowani i zabijani, stąd też wyruszały transporty więźniów do Auschwitz.
- Willa Palace to miejsce bardzo ważne dla pamięci lokalnej, regionalnej, ale także polskiej. To było miejsce, gdzie uczestnicy ruchu oporu, Polacy w czasie II wojny światowej byli zabijani. Stąd także więźniowie zostali przewiezieni w pierwszym transporcie do Auschwitz – podkreślał Piotr Gliński wicepremier i Minister Kultury. - Wkrótce willa Palace stanie się oddziałem Muzeum Tatrzańskiego, a Muzeum Tatrzańskie stanie się instytucją współprowadzoną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A wszystko w ramach naszych działań polegających na przejmowaniu odpowiedzialności czy współodpowiedzialności za wiele instytucji kultury w Polsce, tych, które wymagają wsparcia z budżetu centralnego i które zasługują, aby podnieść ich rangę do narodowego.
Inicjatywa podniesienia Muzeum Tatrzańskiego do rangi Muzeum Narodowego wyszła od marszałka Województwa Małopolskiego Witolda Kozłowskiego, ponieważ placówka ta jest prowadzona przez samorząd wojewódzki.
- Jestem bardzo mile zaskoczona tym, że Muzeum Tatrzańskie stanie się częścią Muzeum Narodowego – mówi Anna Wende-Surmiak dyrektor Muzeum Tatrzańskiego. - Przyznam, że jak zaczęłam pracę w tym muzeum i zaczęłam poznawać jego bogactwo oraz różnorodność, to od tego czasu mam przeświadczenie, że ta placówka zasługuje na to, żeby być Muzeum Narodowym. Teraz cieszę się, że Pan Premier jakby zgadł moje myśli i zaskoczył nas miło tą informacją pod Tatrami.
Główną inicjatorką odkupienia od prywatnego właściciela dawnej siedziby gestapo była prezes Stowarzyszenia Muzeum Walki Męczeństwa "Palace" Lucyna Galica-Jurecka, córka uczestnika kampanii wrześniowej, legendarnego kuriera tatrzańskiego i więźnia niemieckich obozów koncentracyjnych dr Wincentego Galicy. Przypomniała ona, że w "Palace" było więzionych i katowanych nawet do czterech tysięcy osób, a zginęło tu 350 ofiar hitlerowskiego terroru. W 1994 r. w piwnicach willi Palace staraniem dr. Wincentego Galicy powstało skromne muzeum męczeństwa. W 1999 r. nowy właściciel obiektu uniemożliwił dostęp do piwnic i zlikwidował wystawę. Wówczas zniszczono część napisów wyrytych przez więźniów na ścianach. Placówka została ponownie otwarta w 2001 r., ale jej funkcjonowanie zostało ograniczone – teraz za około 3 lata stanie się nową filią Narodowego Muzeum Tatrzańskiego – z kolei w tej kwestii decyzje mają zapaść do końca roku.