Ostatnie tygodnie na Podhalu to kolejne przypadki koronawirusa. Na szczęście są to konkretne ogniska, które w miarę łatwo jest zlokalizować. Mimo to, trzeba cały czas bezwzględnie zachowywać dystans społeczny jak i używać maseczek w zamkniętej przestrzeni publicznej. Konieczne jest również zgłaszanie się do SANEPID-u w przypadku kontaktu z osobami, których wynik na obecność koronawirusa jest dodatni.
Od samego początku epidemii Starostwo Tatrzańskie pracuje normalnie, przestrzegając jednak niezbędnych zasad sanitarnych. Każda osoba, która ma do załatwienia sprawę w urzędzie zostaje przyjęta. W zależności od rodzaju problemu jest to kontakt telefoniczny, przez internet, a w uzasadnionych przypadkach bezpośrednio w Starostwie Tatrzańskim. Władze Powiatu Tatrzańskiego robią wszystko, aby stan epidemii nie ograniczał dostępu do poszczególnych wydziałów. Trzeba zaznaczyć, że na chwilę obecną u żadnego z urzędników nie stwierdzono obecności koronawirusa. Wprowadzone zasady sanitarne mają zapewnić bezpieczeństwo każdej osobie, która pojawi się w urzędzie.
Ostatnie tygodnie na Podhalu to kolejne przypadki koronawirusa. Na szczęście są to konkretne ogniska, które w miarę łatwo jest zlokalizować. Mimo to, trzeba cały czas bezwzględnie zachowywać dystans społeczny jak i używać maseczek w zamkniętej przestrzeni publicznej. Konieczne jest również zgłaszanie się do SANEPID-u
w przypadku kontaktu z osobami, których wynik na obecność koronawirusa jest dodatni.
Rozmowa z Andrzejem Łęckim naczelnikiem Wydziału Zarządzania Kryzysowego
i Bezpieczeństwa Publicznego.
Panie Naczelniku rozumiem, że Powiatowy Sztab Kryzysowy na bieżąco monitoruje sytuację w Powiecie Tatrzańskim, pamiętając o skokowym wzroście liczby zachorowań
W ostatnim czasie mieliśmy nadzieję, że sytuacja się ustabilizowała – potwierdzonych zakażeń w naszym regionie było zaledwie kilka dziennie. Ale potem przyszła sobota 24 lipca i znów odnotowaliśmy wzrost zachorowań w ciągu doby do 26. Ciągle jest to pokłosie uroczystości pogrzebowej, podczas której nie były przestrzegane zasady bezpieczeństw i dystansu społecznego przez jej uczestników i występuje tutaj tzw. reakcja łańcuchowa: najpierw mamy pojedyncze „dodatnie” osoby, ale potem to szybko rozszerza się np. o całą rodzinę chorego. Mają miejsce niestety takie sytuacje, że u wszystkich domowników poddawanych testom wykrywana jest obecność koronawirusa. Na bieżąco monitorujemy sytuację i dlatego w chwili, gdy liczba zachorowań gwałtownie wzrosła, wznowiliśmy posiedzenia Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. I codziennie on-line spotykamy się z przedstawicielami powiatowych służb, inspekcji i straży oraz przedstawicielami samorządu terytorialnego
i dyrektorem szpitala powiatowego. Spotkania te odbywają się pod przewodnictwem Starosty Tatrzańskiego pana Piotra Bąka. Z każdego spotkania sporządzana jest krótka notatka stanowiąca podsumowanie w zakresie przedmiotu spotkania, podjętych decyzji i zadań dla poszczególnych służb.
Osoby z wynikiem dodatnim są podzielone na te hospitalizowane, na kwarantannie i na te izolowane?
Osoby z wynikiem dodatnim, w zależności od stanu ich zdrowia, kierowane są do izolatorium, domowej izolacji lub szpitala zakaźnego. Oczywiście każda taka osoba ma robione badania diagnostyczne w szpitalu i na podstawie decyzji lekarskiej może przebywać w izolacji domowej lub specjalnie utworzonych w tym celu izolatoriach. Tyczy się to w szczególności osób, u których choroba COVID-19 przebiega łagodnie lub wręcz bezobjawowo. Natomiast osoba, której stan zdrowia wymaga fachowej opieki medycznej kierowana jest do szpitala zakaźnego. Na kwarantannie znajdują się osoby objęte nadzorem Powiatowego Inspektora Sanitarnego, które były w kontakcie z zakażonym i są wobec nich podejmowane działania zgodnie ze stosownymi procedurami. U osób wskazanych przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną na bieżąco są wykonywane testy, punkt pobrań przy szpitalu powiatowym radzi sobie doskonale, a jeśli pojawi się potrzeba np. wydłużenia czasu, kiedy pobierane są materiały do badań to, szpital zawsze udziela nam takiej pomocy.
Apelujemy do wszystkich osób, które miały kontakt z zakażonymi, by zgłaszały się do Sanepidu. Ukrywanie informacji o możliwości zakażenia powoduje przeciąganie się sytuacji, kiedy notujemy wzrost zachorowań. Można przechodzić koronawirusa bezobjawowo, ale jednocześnie zarażać wszystkie osoby ze swojego otoczenia. Ponawiamy również prośbę zarówno w przypadku mieszkańców jak i turystów by dostosowywać się do obostrzeń sanitarnych – utrzymywanie dystansu społecznego w przestrzeni publicznej, unikania zgromadzeń, używania maseczek w miejscach, gdzie są one obowiązkowe. Niestety ostatnio zaniedbaliśmy to i teraz mamy tego przykre konsekwencje.