Taki mamy klimat - czyli chłodny maj na Podhalu.
„Na Podhalu jest 10 miesięcy zimy, a reszta samo lato” jak mówi popularne porzekadło. Obserwując pogodę w ostatnich miesiącach jesteśmy skłonni się z tym zgodzić. Pomimo zieleniących się łąk, pierwiosnków oraz kaczeńców pod Tatrami, na szczytach wciąż zalega biały puch przypominający o zimie.
Maj powoli dobiega końca, tymczasem pogoda pod Tatrami wciąż nas nie rozpieszcza. Ostatni tydzień był wyjątkowo deszczowy, a na górskich szczytach pojawił się świeży śnieg, co sprawiło, iż ogłoszono drugi stopień zagrożenia lawinowego. Chociaż "Zimnych Ogrodników" już dawno za nami, a zza okien wabi widok słońca i wiosennej zieleni, tak wciąż wyraźnie odczuwalny jest chłód.
Według prognoz, temperatura przez najbliższe dwa dni będzie raczej umiarkowana, ale już w poniedziałek możemy się spodziewać długo upragnionego ciepła. Planując weekend nie warto jednak zniechęcać się pogodą, ponieważ Tatry pozostają piękne i wyjątkowe bez względu na zachmurzenia. To właśnie teraz, kiedy góry nie są jeszcze przepełnione licznymi wędrowcami warto się spakować i wyruszyć w podróż, aby zaznać ciszy, spokoju i górskiej sielanki. Serdecznie zapraszamy do Powiatu Tatrzańskiego, a także do naszych ośrodków wypoczynkowych DW "Jasny Pałac" oraz OW "Wanta"!
Foto: A. Michniewicz