Rabkoland – magiczne miejsce, pełne przygód i zabaw, w którym rządzi uśmiech oraz radość. Wbrew pozorom, kraina ta nie znajduje się gdzieś za siedmioma górami i siedmioma lasami, ale na terenie znanego uzdrowiska dla dzieci w Rabce – Zdroju. Karuzele, teatry dla dzieci i bilet no-limit dbają o to, żeby z parku wszyscy wyszli z szeroko uśmiechniętymi buziami.
Początkowo może się wydawać, że Rabkoland to park, w którym główną atrakcją są karuzele. Oczywiście, po części jest to prawda, bo karuzele i kolejki są tym, co dzieci uwielbiają najbardziej i w Rabkolandzie ich nie brakuje. Balerina, Musik Express, Can Can – to w parku nie nazwy tańców, a trzy karuzele, na których od tego roku (2015) (dzięki biletowi no-limit) można się kręcić bez końca.
Oczywiście w parku jest o wiele więcej znanych i uwielbianych, również przez dorosłych, atrakcji takich jak wielkie 28-metrowe koło młyńskie, Kolejka Kopalnia Złota, Latający Autobus, Wiking, Autoskuternia i wiele więcej. W sumie, w Rabkolandzie jest ponad 30 urządzeń, z których dzieci mogą korzystać same lub z rodzicami. Oczywiście, wszystkie urządzenia zostały tak dobrane, aby mogła się na nich bawić cała rodzina. Taka właśnie misja przyświeca wszystkim w Rabkolandzie – sprawić, aby każdy wracał do niego z uśmiechem, zarówno dorośli, jak i ich pociechy.
MAGICZNE FIGURY
Tym jednak, co najbardziej przykuwa uwagę odwiedzających, szczególnie tych najmłodszych, są figury ruchome. Jak można przeczytać na stronie parku w Rabkolandzie, jest ich już 256! Nie wiemy czy ktoś, kiedyś faktycznie je policzył, ale „na oko” widać, że liczba ta nie jest sztucznie zawyżona.
W największym namiocie parku, znanym, jako Cyrk Wielki, jest ich prawie sto. Trzeba przyznać, że sam pomysł zgromadzenia takiej ilości atrakcji w jednym miejscu zasługuje na uznanie. Przez Cyrk Wielki, można przejechać specjalnym cyrkowym wózkiem, który przewozi zwiedzających po wszystkich atrakcjach.
Przejazd wśród artystów i zwierząt ze świadomością, że to figury ruchome, a niewymęczone zwierzęta w niewoli, jest naprawdę uroczy. W trakcie wycieczki, gościom parku towarzyszą muzyka i efekty świetlne, które świetnie współgrają z podróżą i uzupełniają towarzyszące temu emocji. Tego typu atrakcji w polskim parku, do tej pory nie widzieliśmy.
Drugą dużą atrakcją z figurami ruchomymi jest Wesoła Farma. W tym miejscu, dzieci mogą nie tylko obserwować figury, ale mogę też wziąć udział w wspaniałej interaktywnej zabawie. Naciskając guziki wprawiają w ruch zwierzęta gospodarskie, śpiewające znaną piosenkę „Pan McDonald farmę miał”.
Oprócz tego, na terenie całego parku znajduje się bardzo dużo inscenizacji, które po naciśnięciu guzika zaczynają śpiewać i tańczyć. W tym tegoroczna nowość, zabawne Śpiewające Warzywa!
ALE TO JESZCZE NIE WSZYSTKO!
Dla spragnionych wiedzy Rabkoland oferuje też edukację. Na jego terenie znajdują się dwa Muzea. Muzeum Orderu Uśmiechu – jedynego odznaczenia na świecie przyznawanego przez dzieci dorosłym oraz Muzeum Polskich Rekordów i Osobliwości. Z tym ostatnim pomysłem, wiąże się też bardzo ciekawa historia. Na terenie Rabkolandu siedzibę ma Towarzystwo Kontroli Rekordów Niecodziennych. Celem towarzystwa jest gromadzenia wiedzy i dowodów, o wszystkich wydarzeniach, które są w jakiś sposób rekordowe i brali w nich udział Polacy. W Muzeum znajdziemy, więc replikę największego oscypka, rekordową kolekcję rzeźb z jednej zapałki czy osobliwe obrazy wyszywane guzikami. Warto to zobaczyć w przerwach podczas jeżdżenia na karuzelach.
Rabkoland to także występy artystów i nietypowe imprezy cykliczne. W każdy weekend - a w wakacje codziennie! - w Teatrze Iluzji Hokus Pokus, możemy dać się zaczarować Rafałowi Mulce, finaliście programu Mam Talent, o którym Agnieszka Chylińska powiedziała, że „ma w sobie tą moc!”.
Drugim rezydentem parku jest Pan Kukiełka, który prowadzi Teatr Pacynka. Przedstawienia Kukiełki są mocno nastawione na interakcję z widzami, a punktem kulminacyjnym jest sesja fotograficzna z małymi aktorami występującymi w głównych rolach spektaklu.
Rabkoland jest też bardzo znany z organizacji Mistrzostw Polski w Dojeniu Sztucznej Krowy. W każdą trzecią sobotę lipca do Rabki, przyjeżdżają śmiałkowie z całego świata, walczyć o tytuł Dojarza roku. Robcula (bo tak owa krowa ma na imię) nie protestuje i dzielnie oddaje mleko, również w weekendy, dla wszystkich odwiedzających park. Inną cykliczną imprezą są Mistrzostwa Polski w Dmuchaniu Balona z Gumy do Żucia.
PARK PEŁEN WRAŻEŃ
Podsumowując Rabkoland to doskonały pomysł na spędzenie udanego dnia z dzieckiem. Dzięki biletowi no-limit, gwarantowane jest, że nawet najbardziej energiczne dzieci w drodze powrotnej do domu, już w samochodach będą spać ze zmęczenia.
Jeśli będziecie kiedyś na wakacjach w Tatrach i w drodze powrotnej, traficie na słynny korek na Zakopiance (głównej drodze z Zakopanego do Krakowa), zróbcie sobie przerwę, zjedźcie do Rabkolandu, czym sobie i swoim pociechom uczynicie mega radochę!